niedziela, 15 września 2013

SMS a SMS

Ostatnia impreza nie była dla Luke szczęśliwa - jeszcze zanim dotarła na miejsce, gorączka zwaliła ją z nóg. Przypomniało mi się o tym jakiś tydzień po całym zdarzeniu, kiedy to Luke mi się śniła. Szczerze zaniepokojona snem i jej wcześniejszym stanem napisałam do niej wiadomość z pytaniem o samopoczucie. Czekałam, czekałam, ale nie odpisywała. Chcąc mimo wszystko nawiązać rozmowę, postanowiłam napisać drugą wiadomość: "W końcu przetestowałam multiplayer w Mass Effect". Kto wie, jako zagorzały tępiciel Żniwiarzy może na drugiego smsa odpisze...

Nie zdążyłam zablokować telefonu, kiedy już przyszła odpowiedź.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz